2020-10-27 15:10:16
2020-10-27 15:05:10
2020-10-27 15:05:10
822943
Anna J Dudek 2020-10-26 13:00
https://pod.co/haloradio/anna-j-dudek-2020-10-26-13-00
Do Julii Przyłębskiej napisała tak: "Dobrze, że pani nie słyszy, jak on krzyczy z tego bólu. Słychać na naszym podwórku. To tylko ból, którego on nie rozumie". "On" to jej syn, Miko. A krzyczy z bólu, bo jest chory na nieuleczalną, rzadką chorobę. Chorobę, która jego mamę, Kasię Pietrasową, zamknęła na zawsze w domu. Byłam w tym mieszkaniu. Miłe. Ciepłe. Są w nim koty i psy. Jest Miko, jego brat, jego mama i tata. Rodzina, która codziennie wyszarpuje sobie kawałki normalności.
Dzisiaj z Kasią będę o tym szarpaniu rozmawiać. O jej synu, o drugim synu, o kotach i psach, o lekarzach, o granatowym wózku Miko stojącym na klatce, o komisjach, o szkole, o orzeczeniach i codziennych bitwach, które toczy. Kasia jest językoznawczynią. Świetnie pisze. Ale nie pracuje, bo nie ma jak. Dzień i noc zajmuje się synem. A gdyby nawet trafiło się jakieś zlecenie, to go nie weźmie, bo straciłaby świadczenia. Marne świadczenia w kraju, który podobno tak chroni życie i dba o rodzinę.
W drugiej godzinie gościnią będzie psycholożka Katarzyna Kucewicz. Porozmawiamy o tym, dlaczego coraz mniej wszyscy się lubimy. Dlaczego nikt nie reaguje, kiedy tłum linczuje motorniczą, która ośmieliła się zwrócić pasażerom uwagę za brak maseczek. Dlaczego narzekamy na lekarzy, na sąsiadów, na ekspedientki w sklepie. I dlaczego coraz bardziej okopujemy się na swoich pozycjach.
https://pod.co/haloradio/anna-j-dudek-2020-10-26-13-00
Do Julii Przyłębskiej napisała tak: "Dobrze, że pani nie słyszy, jak on krzyczy z tego bólu. Słychać na naszym podwórku. To tylko ból, którego on nie rozumie". "On" to jej syn, Miko. A krzyczy z bólu, bo jest chory na nieuleczalną, rzadką chorobę. Chorobę, która jego mamę, Kasię Pietrasową, zamknęła na zawsze w domu. Byłam w tym mieszkaniu. Miłe. Ciepłe. Są w nim koty i psy. Jest Miko, jego brat, jego mama i tata. Rodzina, która codziennie wyszarpuje sobie kawałki normalności.
Dzisiaj z Kasią będę o tym szarpaniu rozmawiać. O jej synu, o drugim synu, o kotach i psach, o lekarzach, o granatowym wózku Miko stojącym na klatce, o komisjach, o szkole, o orzeczeniach i codziennych bitwach, które toczy. Kasia jest językoznawczynią. Świetnie pisze. Ale nie pracuje, bo nie ma jak. Dzień i noc zajmuje się synem. A gdyby nawet trafiło się jakieś zlecenie, to go nie weźmie, bo straciłaby świadczenia. Marne świadczenia w kraju, który podobno tak chroni życie i dba o rodzinę.
W drugiej godzinie gościnią będzie psycholożka Katarzyna Kucewicz. Porozmawiamy o tym, dlaczego coraz mniej wszyscy się lubimy. Dlaczego nikt nie reaguje, kiedy tłum linczuje motorniczą, która ośmieliła się zwrócić pasażerom uwagę za brak maseczek. Dlaczego narzekamy na lekarzy, na sąsiadów, na ekspedientki w sklepie. I dlaczego coraz bardziej okopujemy się na swoich pozycjach.
This website uses cookies to recognize revisiting and logged in users. You accept the usage of these cookies by continue browsing this website.